Zbliżają się przymrozki. Sprawdź, w jaki sposób należy przygotować rośliny na coraz zimniejsze wieczory. Musisz działać szybko, bo czasu zostało już naprawdę niewiele!
Taka jest prawda – większość roślin źle znosi niskie temperatury, dlatego przed rozpoczęciem sezonu zimowego wymagają one szczególnej uwagi. Jeżeli nie chcesz, aby Twoje rośliny ogrodowe i balkonowe ucierpiały, a właściwie zostały kompletnie zniszczone, przygotuj je na zimne wieczory. Należy o tym pomyśleć już teraz.
Chociaż o przygotowaniu balkonu i ogrodu na zimę należy myśleć odpowiednio wcześniej, to konkretne działania trzeba podjąć, gdy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej zera. Pierwszym krokiem jest oczywiście izolacja pojemnika, w którym rośnie roślina balkonowa. Co istotne, najrozsądniej jest wstawić ją do kartonowego pudełka, a na jego dnie ułożyć warstwę izolacyjną – na przykład wykonaną ze styropianu czy drewna. Chodzi o to, aby pojemnik nie stał bezpośrednio na zimnym podłożu.
Przestrzeń pozostałą między bokami pojemnika a ściankami kartonu także wypełniamy, na przykład suchymi liśćmi albo zgniecionymi gazetami. Pojemniki, w których rosną rośliny, można również owinąć chociażby tkaniną jutową. Z kolei nadziemne pędy należy owinąć, jednak nie folią – tu znów może się przydać tkanina jutowa. Pamiętaj także o tym, aby rośliny przenieść w zaciszne miejsce, gdzie nie będą im grozić mroźne podmuchy wiatru.
Innego postępowania wymagają oczywiście kwiaty ogrodowe. W przypadku roślin szczególnie wrażliwych na niską temperaturę należy okryć je materiałem przepuszczającym powietrze, czyli specjalną włókniną. Sprawdzą się również słomiane maty. Trzeba przy tym jednak uważać, aby nie okryć roślin zbyt szczelnie, bo może powodować to ich gnicie. Zbyt ciasne obwiązywanie to zdecydowanie nie jest dobry pomysł.
Ogród to nie tylko kwiaty, lecz również trawnik, którego pielęgnacja przed przymrozkami jest bardzo istotna. Koszenie uzależnione jest od tego, jaka aktualnie jest jesień – w przypadku suchej i ciepłej ostatnie koszenie może być wykonane nawet na koniec listopada.
Przez cały czas jednak nie należy zapominać o sprzątaniu z trawnika opadłych liści, aby nie zgniły one pod warstwą śniegu i nie uszkodziły trawnika. Ponadto mogą one być siedliskiem chorób i zarazków, więc oczywiste jest, że najlepiej będzie się ich pozbyć.
Zdj. główne: Ariel Leek/unsplash.com